Monocykl w Łodzi

Witajcie,
chciałam się dowiedzieć czy jest jakaś grupa monocyklistów jeżdżących w Łodzi lub okolicach?

Pozdrawiam

wow :slight_smile:
ja jeżdżę dopiero od 2 miesięcy, właściwie nie wiem czy można to jazdą nazwać, ale zainteresowałam się tym środowiskiem.
Gdzie dokładnie jeździcie? to kiedyś podjadę narazie popatrzeć i się poznać.

Dzięki za odpowiedź
Kate

Jak trochę potrenuję jeszcze u siebie, to może skuszę się pojeździć :slight_smile:
Dzięki na info, postaram się wpaść w ten weekend 9-10 no i oczywiście na zawody.

PS. Długo jeździsz? Jaki styl?

Hmm z moimi umiejętnościami to mogę sobie najwyżej pojeździć w kółko :smiley:
Póki co w miarę trzymam równowagę i coraz częściej udaje mi się płynnie wskoczyć i jechać… jeszcze dużo pracy potrzeba.
Na zawody może kieeeedyś… :slight_smile:

Ale przejdę się na pewno popatrzeć na mistrzów.
Pozdrawiam Kate

Ja też jestem z Łodzi. Jeżdżę od roku. Próbuję też skakać jak Niełak ale najbardziej mnie narazie interesuje jeżdżenie turystyczne - po lesie, pagórkach i na odległość.
kontakt: pogotjazz@poczta.onet.pl
Do Niełak: też miałeś jakąś kontuzję? - nie mów że tak jak ja kostka?

Powoli zastanawiam się czy ten wyglądający niewinnie sport jest aby do końca bezpieczny ;p

ehh, dopiero teraz przeczytałam o jazdach… Postaram się przyjechać.

Dzięki
Katarina

Niestety praca nie pozwoliła pojeździć… W piątek i w weeekend będziecie gdzieś?

A jak w ogóle jest z tymi zawodami w przyszły weekend? Gdzie się odbywają?

Pozdrawiam

Wybieram się i prawdopodobnie jeszcze jeden jednokołowiec na dzisiejszą masę krytyczną - 18.00 pasaż Schillera. Zapraszam!
http://www.masakrytyczna.org/CMS/news.php?readmore=171
Przemek